Okazała wielkomiejska kamienica z końca XIX w., wystawiona przez znaną i zasłużoną dla dziejów naszego miasta rodzinę Wedlów, a konkretnie przez Emila Wedla (1841-1919). Dom powstał na działce zakupionej lata wcześniej, bo w 1879 r. Projektował go Franciszek Brauman (1838-1904). Oprócz narożnego hełmu szatę zewnętrzną budowli zdobiły detale inspirowane dojrzałym renesansem włoskim. Całość nakryły wysokie, łamane dachy. Warto zwrócić uwagę na zdobiące elewację frontową posagi dłuta Teodora Skoniecznego (1852-1910). Ustawione na wysokości trzeciego piętra, stanowią alegorie: rolnictwa, przemysłu, handlu i pracy. Na tyłach posesji, w podwórzu, do lat 20. XX w. działała fabryka słodyczy Wedlów. Narożne lokale parteru zostały zaadaptowane na firmowy sklep i tak, pomimo wielu historycznych zawirowań, pozostało po dziś dzień. Lokal firmowy, otwarty 11-XII-1894 r., od razu stał się miejscem w Warszawie bardzo popularnym. Budynek bez większych ingerencji dotrwał do II wojny światowej, w wyniku której (powstanie 1944 r.) został bardzo poważnie uszkodzony w obrębie północnego skrzydła, które na sporej długości zostało rozorane przez pocisk – kilka górnych pięter w ogóle przestało istnieć. Dachy na dawnej fabryce pozostały nienaruszone, natomiast na innych budynkach mniej lub bardziej uszkodzone, m.in. oficyna południowa jest dziś niższa o piętro. Oprócz fabryki najlepiej zachował się budynek od strony ulicy Szpitalnej, który miał uszkodzony dach jedynie w partii wschodniego traktu. Po wojnie odbudowano skrzydło od strony północnej, a na parterze ponownie uruchomiono sklep. Co prawda już państwowy, lecz czerpiący z przedwojennych tradycji. Fakt zachowanie budynku i sklepu to ewenement w przypadku prywatnych firm warszawskich (z wyjątkiem Bliklego i innych mniejszych). Warto zwrócić uwagę na zachowane na głównej klatce schodowej detale – schody obłożone białym marmurem kararyjskim, wielobarwne płytki posadzkowe na podestach głównej klatki schodowej czy wspaniała kuta balustrada.
::: Sfinansowano ze środków Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.