Kamienica ul. Nowy Świat 22, Warszawa

1154
Widok od podwórza. Fot. Mariusz Chodowiec, 2024 r., źródło: AOD V.

Pierwsza znana dziś zabudowa związana z przebiegiem traktu zwanego później Nowym Światem pojawiła się w drugiej połowie XVIII w. Wiadomo z „Rewizyi gospód starey i nowey Warszawy”, że stał tu wówczas „dom drewniany z tyłu murowany”, co najprawdopodobniej oznacza, iż od strony ulicy znajdował się już starszy, raczej parterowy dom drewniany, a w głębi posesji powstał później dom murowany, zapewne podobnych gabarytów. Można też rozumować, że dom miał od ulicy konstrukcję drewnianą, a od podwórza murowaną, choć taka interpretacja – choć możliwa – wydaje się mniej prawdopodobna. Wiadomo też, że w 1830 r. niejaki Karol Kanton prowadził tu produkcję perfum ze sprzedażą w funkcjonującym na miejscu sklepie. Oprócz tego przez szereg lat działała tu istniejąca już w 1824 r. kawiarnia Aspazja. W latach 70. XIX w. mieszkał pod tym adresem architekt Marceli Brandt. Prawdziwie rewolucyjne zmiany nastąpiły dopiero w latach 90. XIX w., a konkretnie po marcu 1897 r., kiedy to według jednych źródeł w znacznej mierze przebudowano, a według innych rozebrano dom frontowy. Jego miejsce zajęła eklektyczna czteropiętrowa kamienica, być może początkowo trzypiętrowa, a potem o piętro nadbudowana, co można podejrzewać z układu elewacji frontowej (dość wyraźny gzyms powyżej III-go piętra). Jednocześnie przez cały XIX w. dostawiano kolejne oficyny na zapleczu. Wznoszono je zarówno po obwodzie, jak i w poprzek działki. Dom z działań II wojny światowej wyszedł w dość dobrym stanie. Przede wszystkim tylna poprzeczna oficyna (zapewne najnowsza z całej zabudowy) wraz ze skrzydłami północnym i południowym nadawała się do remontu i zamieszkania. Miała uszkodzony jedynie dach. Niestety, została rozebrana, podobnie jak większość zabudowy na zapleczu. Zachował się tylko mały fragment oficyny południowej, obniżony do wysokości I-go piętra, oraz jeszcze mniejszy kawałek oficyny północnej, mieszczący obecnie zakład szewski, funkcjonujący pod numerem 22C. Dom frontowy, mimo iż wypalony, zachował się do pełnej wysokości. Pomimo tego został obniżony do dwóch pięter, detal skuto. Najwięcej detalu zachowało się w przejeździe bramnym i na klatce schodowej w domu frontowym. Fragmenty oryginalnej substancji zachowały się też na tylnej elewacji domy frontowego i na reliktach oficyn. UWAGA: oficyna południowa ma tabliczkę adresową z niepoprawnym adresem. Powinno być: ,,Nowy Świat 22″

::: Włączono do bazy w ramach projektu „Akademia Opiekunów Dziedzictwa V”, realizowanego w 2024 r. z udziałem wolontariuszy, dofinansowanego ze środków Narodowego Instytutu Dziedzictwa – w ramach programu „Wspólnie dla dziedzictwa”.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj