Kamienica ul. Górnośląska 8, Warszawa

1150

Czynszowy dom robotniczy licowany czerwoną cegłą. Wzniesiony na przełomie XIX i XX w. dla istniejącej od 1898 r. firmy o dość egzotycznie brzmiącej nazwie: Rosyjsko-Włoskie Tow. Akc. Wyrobów Włóknistych.  Budynek dwutraktowy bez oficyn, z przejazdem bramnym w części wschodniej i dwiema klatkami od podwórza, podkreślonymi skromnymi ryzalitami. Obiekt powstał bezpośrednio przy ulicy, być może w zamyśle jako pierwszy z niezrealizowanej serii domów, które miały sięgać w głąb dość długiej działki, tworząc małą kolonię. Działka (nr hip. 2297) była też o wiele szersza – sięgała znacznie dalej na wschód niż obecnie, aż do ulicy Czerniakowskiej, i miała dwa odrębne numery policyjne: 4 i 6. O zamiarach wzniesienia zespołu „familoków” mogłaby też świadczyć wielkość przedsiębiorstwa lokalizowanego w pobliżu (ul. Czerniakowska 71). Zakład zatrudniał bez mała 400 robotników i miał ok. 1 500 000 rubli rocznego obrotu. Wytwarzano m.in. jedwab do szycia i haftu, a z jedwabnych odpadków powstawała przędza. Obiekt przetrwał II wojnę w stanie nienaruszonym, mimo iż w okolicy było wiele zniszczeń. Zachowały się w dobrym stanie ceglane elewacje budynku, niektóre rozetki wentylacyjne do tzw. zimnych szafek, oryginalne ręcznie cięte parapety. W kilku miejscach (m.in. przy przejeździe bramnym) widać sygnowania cegieł. Wiemy stąd, że dom wymurowano z materiałów pochodzących z Parowych Zakładów Ceramicznych „Marianów” zlokalizowanych w Radzyminie, należących do Stanisława Kotkowskiego. Niestety, wymieniono całkowicie oryginalną stolarkę okienną na nową plastikową, zapewne podczas remontu dokonanego pomiędzy 2005 a 2008 r., kiedy to odnowiono pokrycie dachu (świeża papa). Zapewne również wtedy dokonano powierzchownego remontu klatek schodowych, na których do oryginalnych schodów doklejono współczesne, bezstylowe, beżowe płytki posadzkowe. Szczęśliwie na obu klatkach pozostawiono balustrady z lanych, żeliwnych tralek, wzbogacone na zakrętach bogato zdobionymi segmentowymi pachołkami/słupkami, również odlewanymi z żeliwa. Przejazd bramny, obecnie wyłączony z użytkowania, z oryginalnego wystroju zachował trzy z czterech odbojów 0 oba od podwórza i zachodni od frontu. Odrzwia od ulicy wyglądają na historyzujące, ale wtórne.

::: Włączono do bazy w ramach projektu „Akademia Opiekunów Dziedzictwa V”, realizowanego w 2024 r. z udziałem wolontariuszy, dofinansowanego ze środków Narodowego Instytutu Dziedzictwa – w ramach programu „Wspólnie dla dziedzictwa”.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj